sobota, 27 czerwca 2015

HOLANDIA

Hello! Dzisiejszy post o wypadzie do Holandii. W zeszłe wakacje moja kochana ciocia zaprosiła mnie i mojego chłopaka na 2 tygodniowy pobyt w Groesbeek ( małe miasteczko w Holandii przy granicy z Niemcami). Ciocia przyjeżdżała do Polski na wesela, wiec potrzebowała zastępstwa w pracy. Bez zastanowienia zgodziliśmy się, wakacje połączone z pracą to świetne spędzanie czasu. Bawiliśmy się super, praca zajmowała nam około 4-5 godzin dziennie. Resztę czasu poświęciliśmy na zwiedzanie, odpoczywanie i wycieczki.Cały czas poruszaliśmy się rowerami. Niestety nie udało nam się dotrzeć do Amsterdamu (duża odległość wręcz niemożliwa do pokonania rowerem), ale odwiedziliśmy na przykład Nijmegen, piękne miasto, super klimat, widoki przy rzece bardzo przyjemne. Co najbardziej mi się podobało i czego nie ma w Polsce to to, że każdy jest dla każdego miły. Spacerując czy to w centrum czy miedzy bocznymi uliczkami dosłownie każdy się z Tobą wita, uśmiecha się, pyta co słychać.
PS. Na zdjęciach mam jakieś + 10 kg (od tego co jest teraz) także się nie przestraszcie. Miłego oglądania fotorelacji :)

























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz